WYKORZYSTAJ Dźwignię
reklamy w biznesie

Najlepiej ten model sprawdza się dla firm, które:

• Dopiero zaczynają i mają niewiele produktów lub usług
• Mają bardzo mocno sezonowy biznes
• Potrzebują podnieść sprzedaż szybko by mieć środki na zbliżającą się inwestycję
• Do sprawdzenia zainteresowania zupełnie nowym produktem
• Do badań marketingowych na żywym organizmie

Czy więc warto postawić jedynie na Google ADs? Jeden rabin powie tak a inny powie nie. Naszym zdaniem dywersyfikacja jest kluczem w zdecydowanej większości przypadków.

Często inwestycja w kilka źródeł i typów działań marketingowych przynosi zdecydowanie lepsze rezultaty niż skupienie się tylko na jednym. Pomożemy i przede wszystkim pokażemy co w Twoim przypadku będzie lepsze.

Bez farmazonów (przede wszystkim dlatego, że osoba z którą rozmawiasz, będzie project managerem w stałym kontakcie z Tobą przez cały okres współpracy, więc nie ucieknie od tego co Ci powie, bierzemy odpowiedzialność za nasze słowa!)

Microsft Ads to forma kampanii bardzo podobna do Google Ads, korzysta z bardzo podobnych rozwiązań i wygląda niemal jak bliźniaczka swojego Google’owego odpowiednika. Z tą różnicą, że ostatnio zyskuje ona rozgłos. Dlaczego? Za sprawą wykupienia przez Microsoft praw do używania w swojej wyszukiwarce – Bing, chatu GPT.

Od kiedy Microsoft to zrobił zaczął gwałtownie zyskiwać zainteresowanie rynku. Czy jest dla każdego? Na dzień dzisiejszy zdecydowanie nie. Ale itak warto go obserwować. Na ten moment Bing posiada drobny procent rynku wyszukiwarek – około 3% . Jakie są jego plusy?

• Przede wszystkim jak każde narzędzie, które chce wybić się na rynku, na ten moment wiąże się z zaskakująco niskimi opłatami. Koszt CPC – cost per click potrafi być nawet kilkunastokrotnie niższy niż w przypadku głównego konkurenta.
• Poza tym mniejsza konkurencja oznacza większą szansę na ominięcie tłumów, jakie obecnie znajdują się w wyszukiwarce Google.
• Starsza i bardziej świadoma grupa odbiorców – zwykle za tymi cechami większa ilość pieniędzy do wydania i większe potencjalne zyski per click.
• Integracja z Linkedin – tak jak Google ma Youtube, tak Microsoft posiada LinkedIna – staje się więc doskonałym narzędziem do reklam w branżach, którym zależy na klientach B2B.

Na ten moment Microsoft ma też bardziej proklienckie wsparcie więc łatwiej jest otrzymać pomoc gdy coś rozsypie się z ich winy.

Microsoft w bardzo kreatywny sposób wykorzystuje swoje możliwości i powoli na wielu płaszczyznach wypiera Google. Ostatnio pojawiły się informacje jakoby w najnowszych telefonach Samsunga, miał on być dedykowaną wyszukiwarką. I o ile sam Bing nie sięga na dzień dzisiejszy pięciu procent rynku, o tyle Samsung osiąga w Polsce topowe 30 % tortu, prześcigając wszystkie inne czołowe marki.

Nie trzeba więc być matematycznym geniuszem, by zauważyć, że działania Microsoftu nastawione są na szybką i twardą ekspansję. Tym bardziej należy zainteresować się tą formą promocji od samego początku i prześcignąć konkurencję. Współpraca z nami ponownie pozwala Ci nie przejmować się tą dynamiką. To naszym zadaniem jest trzymać rękę na pulsie i obserwować trendy. Z całą pewnością, jeśli będzie w tym rozwiązaniu potencjał dla Twojego biznesu, nie omieszkamy Ci o tym powiedzieć. To dzięki naszej elastyczności masz pewność, że będziesz dokładnie tam, gdzie Twoi klienci.

Dlaczego na wstępie wskazałem, że nie jest to rozwiązanie dla każdego? Przede wszystkim z powodu specyfiki odbiorców tego narzędzia. Z naszych doświadczeń wynika, że mała liczba użytkowników sprawia, że np. biznesy lokalne lub niszowe będą, jak na razie, miały spore problemy z trafieniem tam na swoich klientów. Nie oznacza to jednak, że będzie tak zawsze. Jeśli Bing zachowa swoją dynamikę, w najbliższym czasie możemy być świadkami końca hegemonii jednego gracza.