CLS
Czym jest CLS?
CLS, czyli Cumulative Layout Shift, to metryka mierząca stabilność wizualną strony internetowej. Wskaźnik ten określa łączny wpływ wszystkich nieoczekiwanych przesunięć elementów interfejsu zachodzących podczas ładowania strony. Należy do zestawu Core Web Vitals – niezwykle istotnych wskaźników jakości strony internetowej promowanych przez Google jako czynnik rankingowy w wynikach organicznych. CLS nie odnosi się do czasu ładowania, lecz do przewidywalności rozmieszczenia elementów. Przesunięcie layoutu następuje wtedy, gdy komponenty DOM – takie jak obrazy, przyciski, reklamy, nagłówki – zmieniają swoje pozycje po pierwszym wyrenderowaniu. Przesunięcia te mogą wystąpić, gdy zasoby są ładowane asynchronicznie lub gdy nie została zarezerwowana przestrzeń na później załadowany kontent.
Stabilny layout jest szczególnie istotny w odniesieniu do użyteczności i odbioru jakości strony przez użytkownika. Wysoki CLS utrudnia interakcję, powoduje błędne kliknięcia, obniża poziom zaufania i może bezpośrednio wpływać na współczynnik porzuceń. Z punktu widzenia SEO oznacza to nie tylko gorsze doświadczenie użytkownika, ale także ryzyko obniżenia pozycji w wyszukiwarce. CLS jest wskaźnikiem opartym o rzeczywiste dane użytkowników (field data), co oznacza, że Google analizuje go na podstawie sesji realnych osób korzystających z danej strony, a nie tylko symulacji laboratoryjnych. Docelowa wartość CLS dla strony uznanej za dobrze zoptymalizowaną to ≤0.1.
CLS – Działanie i sposoby mierzenia
CLS mierzy, jak bardzo i jak często elementy wizualne strony przemieszczają się w sposób nieoczekiwany podczas jej ładowania. Do obliczeń wykorzystywane są dwie składowe: impact fraction, czyli procent powierzchni widocznego viewportu, który został objęty przesunięciem, oraz distance fraction, czyli dystans, jaki dany element przebył względem swojej początkowej pozycji. Wartość CLS dla pojedynczego zdarzenia to iloczyn tych dwóch wartości, natomiast finalna metryka jest sumą najbardziej krytycznych przesunięć w ramach jednej sesji użytkownika. Mierzenie CLS może opierać się na danych laboratoryjnych (np. Lighthouse) lub danych rzeczywistych (np. Chrome UX Report). W testach laboratoryjnych metryka uwzględnia cały proces renderowania do momentu ustabilizowania układu. W danych rzeczywistych CLS obejmuje zdarzenia występujące przez cały czas trwania sesji lub w określonych „oknach sesyjnych”, których długość jest ustalana na podstawie aktywności użytkownika.
Do analizy przesunięć layoutu nie są brane pod uwagę zmiany będące wynikiem interakcji – np. kliknięcie rozwijanego menu czy przesunięcie slidera. CLS mierzy jedynie nieoczekiwane zmiany, których użytkownik nie inicjuje. Przesunięcia powodowane przez brak jawnie zadeklarowanych wymiarów elementów w kodzie (np. width
, height
, aspect-ratio
) mają największy wpływ na wzrost wartości CLS.
Co może powodować wysoki CLS?
Najczęstsze źródła niestabilności layoutu to brak predefiniowanych wymiarów dla elementów graficznych, takich jak obrazy, wideo czy iframe’y, które są ładowane z opóźnieniem względem innych zasobów. Jeżeli przeglądarka nie wie, ile miejsca zająć powinien element przed jego pełnym załadowaniem, rezerwuje domyślnie zbyt mało przestrzeni, co skutkuje jego przesunięciem po załadowaniu rzeczywistej zawartości. Reklamy display, które nie mają zdefiniowanej wysokości lub są dynamicznie ładowane po wyrenderowaniu głównej treści, stanowią kolejne źródło problemu. Ich nagłe pojawienie się w strukturze DOM zmienia układ tekstów i przycisków znajdujących się poniżej. Takie zmiany są odnotowywane jako zdarzenia wpływające na CLS.
Kolejnym problematycznym obszarem są czcionki webowe – zwłaszcza te ładowane z zewnętrznych zasobów bez mechanizmów fallback. Różnice w wysokości i szerokości znaków pomiędzy czcionką domyślną a ostateczną mogą powodować przeskoki tekstu. Dynamiczne komponenty interfejsu, takie jak karuzele, powiadomienia push, banery RODO, modale i formularze wstrzykiwane asynchronicznie do DOM również wpływają negatywnie na stabilność wizualną, szczególnie jeśli nie są załadowane jako część początkowego układu strony.
Jaki wpływ wywiera CLS na SEO?
CLS, jako część zestawu Core Web Vitals, bezpośrednio wpływa na ocenę jakości strony w perspektywie tzw. sygnałów Page Experience. Google jasno deklaruje, że metryki te są brane pod uwagę przy ustalaniu rankingu stron w wynikach organicznych. Chociaż CLS nie jest najważniejszym sygnałem, jego zła wartość może mieć wpływ na obniżenie widoczności – zwłaszcza w konkurencyjnych segmentach tematycznych. Wysoki CLS nie tylko pogarsza ocenę strony przez algorytmy, ale również wpływa na rzeczywiste zachowania użytkowników – rośnie współczynnik odrzuceń, spada średni czas sesji, a liczba konwersji może się istotnie obniżyć. Google interpretuje takie wskaźniki jako dowód niskiej jakości doświadczenia i może zredukować ruch organiczny kierowany do witryny.
CLS wpływa też pośrednio na budżet indeksowania – strony z niską jakością użytkową mogą zostać rzadziej odwiedzane przez crawlery, co opóźnia indeksację nowych treści. Dodatkowo, w przypadku stron mobilnych, negatywne wartości CLS mogą bardziej dotkliwie wpłynąć na ranking, ze względu na ograniczenia w zakresie interfejsu i prędkości połączenia.
Jak zoptymalizować CLS?
Redukcja wartości CLS wymaga precyzyjnego zarządzania przestrzenią DOM oraz świadomego projektowania struktury strony z uwzględnieniem momentów ładowania zasobów. Pierwszym krokiem powinno być jawne deklarowanie rozmiarów wszystkich zasobów zewnętrznych – obrazów, iframe’ów, komponentów wideo oraz reklam. Brak określonej wysokości i szerokości sprawia, że przeglądarka nie potrafi przewidzieć, ile miejsca zarezerwować na późniejsze wyrenderowanie tych elementów, co prowadzi do przesunięć układu. Warto stosować atrybuty width
, height
lub aspect-ratio
, by utrzymać stałe wymiary elementów niezależnie od czasu ich ładowania. Dla dynamicznych komponentów należy predefiniować kontenery o odpowiednich wymiarach – dotyczy to zarówno banerów reklamowych, jak i modułów z recenzjami, rekomendacjami czy widżetami systemów płatności.
Kolejnym obszarem wpływającym na CLS jest sposób ładowania fontów. Czcionki webowe powinny być ładowane z użyciem font-display: optional
lub swap
, aby zapewnić szybkie wyświetlenie tekstu z domyślną czcionką bez przesunięć i jej późniejsze zastąpienie, jeśli zajdzie taka potrzeba. Należy unikać układów, w których tekst renderuje się po długim opóźnieniu, powodując przeskok całych akapitów. Zaleca się także minimalizowanie liczby dynamicznie wstrzykiwanych elementów JavaScript, zwłaszcza w obszarze above the fold. Jeżeli dodawane są komponenty asynchroniczne – np. formularze leadowe, popupy czy dynamiczne bannery – powinny one być wstępnie zarezerwowane w kodzie HTML tak, by ich pojawienie się nie modyfikowało układu strony. Każda zmiana pozycji elementu bez udziału użytkownika jest potencjalnym zagrożeniem dla stabilności wizualnej i może być zarejestrowana jako incydent CLS.
CLS a UX i zachowanie użytkownika
CLS wpływa bezpośrednio na percepcję jakości strony przez użytkownika. Niespodziewane przesunięcia layoutu dezorientują, przerywają proces czytania, skutkują przypadkowymi kliknięciami i pogarszają ogólne wrażenie z interakcji. W serwisach transakcyjnych, takich jak e-commerce, nawet niewielkie przemieszczenia przycisków mogą prowadzić do błędnych zakupów, porzuceń koszyków lub zamknięcia sesji. Z punktu widzenia psychologii UX, przewidywalność interfejsu jest jednym z podstaw pozytywnego doświadczenia. Kiedy elementy strony „skaczą” lub przemieszczają się po czasie, użytkownik traci poczucie kontroli, co bezpośrednio przekłada się na niższy poziom zaangażowania. W badaniach eyetrackingowych wykazano, że przesunięcia layoutu wpływają na zmianę toru skupienia uwagi i zwiększają ryzyko błędnych interakcji, szczególnie w nawiązaniu do formularzy, wyszukiwarek lub przycisków akcji.
CLS może także wpływać na odczyt strony przez osoby korzystające z technologii wspomagających – np. screen readerów. Dynamiczne zmiany w strukturze DOM utrudniają zrozumienie treści i nawigację. Dla urządzeń mobilnych sytuacja jest jeszcze bardziej krytyczna – mały ekran potęguje negatywne skutki przesunięć, a mniejsza precyzja kliknięcia zwiększa ryzyko przypadkowych akcji. Dlatego stabilność układu wizualnego jest nie tylko parametrem technicznym, ale realnym wskaźnikiem jakości użytkowej. Niski CLS przekłada się na większe zaufanie, dłuższy czas sesji i wyższy wskaźnik konwersji.
Zobacz również:

Semtree to coś więcej niż agencja marketingowa. To zespół specjalistów, którzy łączą precyzję danych z intuicją strategii. Powstaliśmy z potrzeby tworzenia marketingu, który nie tylko ładnie wygląda, ale przede wszystkim działa – skutecznie, mierzalnie i długoterminowo.
W świecie pełnym hałasu stawiamy na czytelność, logikę i jakość. Nasze podejście opiera się na przejrzystej strukturze (jak drzewo – „tree”), w której każda gałąź marketingu – SEO, content, UX, analityka – ma swoje miejsce, cel i mierzalny wpływ na wzrost Twojej marki.